„Niebo, gdzie horyzontalność nie zaprzecza wertykalności. Niebo jako świadomość estetyczna, prowokowana unikalnym światłem. Niebo gdzie Medytacja nie zaprzecza imaginacji.
Niebo nie jest rekwizytem pamięci. To nadzwyczajna realność światła, koloru, harmonii. Wyrównywanych napięć. Równowagi elementów. Obserwując sferę niebieską, nieustannie w swoich tęsknotach, w wyobraźni uprawiamy coś w rodzaju duchowej archeologii. Czas przeszły, teraźniejszy i przyszły zacierają się. Udzielają nam na chwilę lekcji zachwytu. Olśnienia. Czas przyszły jest mistyfikacją, najwyżej wyobrażeniem. Teraźniejszy tylko mgnieniem, które od razu staje się przeszłością. Rozstawanie się z widzianymi fragmentami nieba jest uczuciem towarzyszącym nam przez całe życie. Eksponowane na wystawie fotografie utwierdzają mnie w przekonaniu o wyjątkowości każdej sekundy. Narracyjna nieskończoność niesie. Rozgałęzia. Krzewi. Bez końca.
Nad sobą mam niebo, nie dach! Niebo nie kopiuje uszu, oczu, ust, nosów. Nie rozgranicza światów na realny, nierealny. Przez to być może, jeszcze bardziej określa, uczucie autentyczności sensorycznych doznań. Mistyczną, niewyczerpaną kreatywność natury. Fotografie nieba nie są portretem skończonym. To dopiero pierwsza odsłona. Niebo wobec nieba. Epizod wobec epizodu. Zdarzenie wobec zdarzenia. Im bardziej zbliżam się do Nieba, tym bardziej oddalam się od raju.” (Jarosław Tomasz Kłos)
WERNISAŻ | 2 sierpnia, 16:00
TERMIN | 2-22 sierpnia, 11:00-14:00, 15:00-18:00
MIEJSCE | Mięćmierz, Galeria Klimaty
WSTĘP WOLNY
ZNAJDŹ NAS