AREK JAKUBIK SOLO – SZATAN NA KABATACH

Data
Godzina
Miejsce
01/08
21:30
KLUB FESTIWALOWY PERŁA


Arek Jakubik – wokal; Olaf Deriglasoff – gitary, wokal; Maks Kucharski – instr. klawiszowe, saksofon, wokal

OPIS

Najnowszy, tym razem solowy, muzyczny projekt Arka Jakubika „Szatan na Kabatach”, który miał premierę w kwietniu 2018 roku, jest oryginalną propozycją, jakiej na polskim rynku muzycznym znaleźć nie sposób. Ten niepokorny, ciągle poszukujący artysta nie ogląda się na panujące mody i trendy. Wydaje się, że jego ekstrawagancki pomysł na solowy album wkracza na obszary, których nikt w tym kraju jeszcze nie eksplorował. Płyta jest bez wątpienia ambitną, momentami zaskakująco przebojową, ale skierowaną do wyrobionego słuchacza propozycją, gdzie muzycznie panuje absolutny eklektyzm. Od cyber-punka, przez elektro-pop, techno, czy post new wave. Arek Jakubik tym solowym albumem stylistycznie wyraźnie odcina się od swojego zespołu Dr Misio. Szuka innych środków wyrazu. Fani mogą się poczuć mocno zaskoczeni zwłaszcza, że zaledwie rok upłynął od premiery ostatniej płyty „Zmartwychwstaniemy”. Przy albumie „Szatan na Kabatach” Jakubik odwołuje się do swoich idoli z lat 80.: Joy Division, Krafwerk, Bauhaus, Cabaret Voltaire. Współtwórcą płyty jest Kuba Galiński, producent muzyczny wielu uznanych artystów, takich jak: Ania Rusowicz, Ania Dąbrowska, Janusz Panasewicz, Piotr Rogucki, Jamal, Hey, Wilki czy właśnie Dr Misio. Galiński jako swoje inspiracje do płyty „Szatan na Kabatach” podaje: Moon Duo, Ariel Pink, Sleaford Mods czy The Smiths. Do tego wszystkiego jak zawsze gorzkie, inteligentne, ironiczno-sarkastyczne teksty piosenek, jak zawsze o miłości, śmierci i samotności, wymieszane z celnymi obserwacjami współczesnej rzeczywistości. Tym razem bardziej intymne, bo obok Krzysztofa Vargi i Marcina Świetlickiego, to Arek Jakubik jest w większości współautorem warstwy lirycznej. Ta płyta mieni się różnymi barwami, dźwiękami, pomysłami, nastrojami. Nie ma tutaj dwóch podobnych do siebie piosenek. Utwory są czasem wzięte z dwóch wydawałoby się najbardziej od siebie oddalonych muzycznie biegunów. Warto wyruszyć z Jakubikiem w tę ciekawą, mądrą i odważną artystycznie podróż. Ta płyta powstała z serca. Jak mówi Jakubik, nagrał ją dla siebie i swoich kumpli, fanów, którzy widzą świat podobnie jak on.

WSTĘP WOLNY | Liczba miejsc ograniczona


© Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi Kazimierz Dolny Janowiec nad Wisłą
Projekt i realizacja: Tomasz Żewłakow